7.8.09

Książę Półkrwi i Harry Potter

Udało mi się wreszcie w tym tygodniu pójść do kina na kolejnego Pottera. I był to całkiem dobry Potter.
Książka została pocięta sensownie. Oczywiście nie ma wszystkiego, ale nie ma też dłużyzn, które od piątego tomu irytowały mnie coraz bardziej. Moim zdaniem opowieść na tym zyskała. Fabuła powinna być zrozumiała dla osoby, która nie czytała książek - tym sposobem problem, który najdotkliwiej był widoczny w trójce, został rozwiązany.
Wizualnie, jak zwykle, na wysokim poziomie. Chyba najbardziej zapadła mi w pamięć scena ze Śmierciożercami niszczącymi most. Opustoszałe sklepy na Pokątnej, pustawe uliczki i szarobura pogoda skutecznie tworzą atmosferę zagrożenia, dusznego oczekiwania na coś złego. Podoba mi się nagromadzenie scen romanticzno-komicznych i takich, jak rozmowa w sklepie bliźniaków. One ładnie dopełniają obraz i nieco rozładowują ten podskórny niepokój - widać, że mimo wojny życie toczy się dalej.
Gra aktorska Trójcy też mi się podobała, mam wrażenie, że oni się całkiem ładnie rozwijają. Zwłaszcza Ron. Może będzie z niego dobry aktor, którego nie da się zaszufladkować jako amanta. Luna, Ginny, Fred i George - też OK. Żałuję, że nie było więcej Neville'a. Natomiast tego, co robił Draco, nie da się nawet nazwać grą aktorską. Nie wiem, kto kazał mu przez cały film chodzić ze skrzywioną miną. To już był poziom Edwarda ze "Zmierzchu"... Slughorn też mi pasował. Młody Tom Riddle - okropne bahrdzo mhroczne emo, niektóre żarty są aż nazbyt trafne.
Severus Snape to osobny rozdział, ale na ten temat nie mogę napisać nic sensownego. Zawsze tylko czekam, kiedy on się pojawi i coś powie, bo głos Alana Rickmana to dla mnie czysty seks.
Wątek Magicznego Schowka Na Mopy został poprowadzony zbyt nachalnie, jak na mój gust. Przez to od początku było oczywiste, co robi Draco. Wykradanie horkruksa też nie do końca mi się podobało, ale tutaj sceny ratował Dumbledore - muszę się przyznać, że się wzruszyłam.
Najfajniejsze sceny: Bellatrix uciekająca przed Harrym, Hermiona przez łzy wyczarowywująca ptaszki, Luna ratująca Harry'ego w pociągu, Ron po eliksirze miłosnym.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz