29.1.10

Nie będzie Cirzpisławy?

Podobno Alien jest płci brzydkiej. Na dowód pokazano nam na usg tajemniczą wypustkę, która jak dla mnie równie dobrze może być macką, fałdką albo jakimś zakłóceniem. No ale ja się nie znam na tych maziajach na monitorze. I tak uwierzę w tę wypustkę, jak zobaczę toto na zewnątrz.
Zastanawiam się teraz, na czym polega obsługa małych chłopców i czy różni się bardzo od obsługi małych dziewczynek? Eee, chyba nie... Jedne i drugie pewnie trzeba karmić, czyścić, ubierać i mówić do. Zabawki i książeczki też chyba są na początku te same. Większość dziecek zapewne też drze paszczę i wykańcza rodziców nerwowo - niezależnie od płci. No, może później ominą mnie różowe kucyki i lalki w stroju księżniczek. (Swoją drogą, czemu te wszystkie lalki są tak upiornie różowe i falbaniaste? Wydawałoby się, że w dzisiejszych czasach będzie można napotkać Barbie-inżyniera, Barbie-odkrywcę, lekarza, weterynarza, sportowca. W sumie to może można - może do tej pory w żadnym sklepie nie udało mi się podejść dostatecznie blisko do tej błyszczącej ściany różu.)
Mali chłopcy są w porządku. Martwi mnie tylko trochę, że chyba nadal nikt w domu nie będzie podzielał mojej miłości do Ani z Zielonego Wzgórza.

3 komentarze:

  1. Ale że co? Koniec końców zadowolona czy rozczarowana? ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy14/2/10 17:09

    Niech Ci się dobrze nosi Aliena. Chłopczyk czy dziewczynka - to nie ma tak naprawdę znaczenia. Kimkolwiek będzie - Ty będziesz z nim. Zanim zacznie móc czytać Anię zostanie napisana masa książek, którymi będziecie się dzielić. A Ania bedzie tylko Twoja. Twój azyl w tym zwariowanym świecie.
    Pozdrowienia - Vec

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja lubiłem Anię z Zielonego Wzgórza. Na wypracowaniu z polskiego, w czwartej klasie, w podstawówce napisałem w jakimś podsumowaniu, że to wcale nie jest "jakieś babskie romansidło", a pani mi to podkreśliła za błąd :<
    Mój brat jest całkowicie pochłonięty przez świat traktorów i kombajnów, więc może zamiast Barbie przyjdzie Ci zbierać wszelkiego rodzaju brony talerzowe, kultywatory wirnikowe, prasy do słomy i takie tam inne sieczkarnie DDR. ;)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń