Uczestnicy imprezy tematycznej, którą urządziłam w sobotę, nie odgadli (no, z jednym wyjątkiem), za kogo jestem przebrana. Mimo podpowiedzi przylepionej na szafie.
Czy to naprawdę takie trudne? :)
14.9.09
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Hm, za Zatokę Botnicką??? Nie może być!...
OdpowiedzUsuń